Menu strony:






Jedynaczka





Biegnij, panno Zenobio, odbierz odpis i nie dawaj go posłańcowi.
Wkrótce wróciły obie.
Panna Pelagia była spokojna, choć twarz jej nagle spoważniała, przystąpiła do matki, uklękła przed nią i całując ją w kolana rzekła:
— Uspokój się, mamo!
Będzie miała za swoje.
— Więc odpisałaś jej! — zawołała matka. — O! Pelisiu! Cóżeś ty najlepszego zrobiła!
— Zrobiłam to, com była powinna — rzekła panna stanowczo — i co ty, mamo, potwierdzisz, jeżeli pragniesz mego pokoju, mojego szczęścia, a nawet mojego życia.
— Jezus Maria!
Cóżeś ty takiego napisała? — rzekła matka strwożona wstając z miejsca.
— Napisałam tak — odpowiedziała panna Pelagia, podniosła głowę i słowa swego listu powtórzyła wiernie, głośno, dobitnie i z takim wyrazem niezmiennej woli, że obie kobiety
cofnęły się z podziwienią.
Pan Sokołowski zbladł, zadrżał i sam nie wiedząc, co robi, zbliżył się i upadł przed nią na kolana, a matka, zakrywszy twarz i siadając bez sił na dawnym swym miejscu,
wymówiła tylko słabym głosem:
— Miałażby racją ta niegodziwa kobieta?
Takim zbiegiem okoliczności pan Sokołowski prędzej, niż się mógł spodziewać, doszedł do tego celu, który majaczył mu się czasem w złotych marzeniach, jakim się zwłaszcza od
ostatniej rozmowy z panną Pelagią chętnie oddawał, ale który widział w ogromnym oddaleniu i w mgle niepewności, na której przebicie nie byłby się nigdy odważył.
Panna Pelagia także, która może nigdy szczerze nie myślała, że rzecz tak daleko doprowadzi, która rzeczywiście szacowała pana Sokołowskiego, lubiła go i widząc jego głęboką
dla siebie namiętność poczuwała tylko litość w swym sercu, przyciśniona gwałtownym położeniem, w jakim się raptem znalazła, zdecydowała się, może bez chęci, i postanowienie
to uczciwe, ratujące jej dom i imię, przesłała jako afront niegodziwej kobiecie, która ją tak boleśnie pokaleczyła.

<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>




Polecamy inne nasze strony: