Jedynaczka
Przy nikim bowiem — dodał z westchnieniem i z wyrazem głębokiego smutku — śmierć nie stoi tak blisko, jak przy żołnierzu i nikomu tak chętnie, jak żołnierzowi, nie podaje
zimnej swej dłoni, która goi wszystkie rany i każdą boleść wyleczyć umie.
Panna Pelagia spojrzała na niego, wzrokiem, w którym była litość i jakby wyrzut, że właśnie teraz nie ma żadnego powodu pragnąć, aby się tak piękne życie przerwało; a on
spuścił oczy i głosem rzewnym i bardziej przeniknionym dodał:
— Są, prawda, chwile, w których mi się zdaje, że grzeszę tymi myślami, tym pragnieniem końca, tym zwątpieniem,
że wszelkie powodzenie, wszystko, co ludzie nazywają szczęściem na ziemi, jest nie dla mnie.
Ale cóżem ja temu winien, że gorzkie doświadczenie zaciera prędko cudny połysk takich rzadkich momentów, że wszędzie spotykało mię złudzenie i tylko złudzenie, że gdziem
przyszedł z sercem, tam mi odpowiedziano liczbą, gdziem niósł poświęcenie bez granic i najlepszą część mojej duszy, tam zatrzaśnięto przede mną drzwi z tym wyrazem: za późno!
W tej chwili rozległ się głos gospodarza:
— Za zdrowie naszej pięknej narzeczonej!
— Wiwat!
— huknęli mężczyźni, a panna Pelagia, jakby ze snu ocknięta, powstała, spojrzała wokoło, ukłoniła się bez uśmiechu, z roztargnieniem i przymusem i gdy wszyscy wychylili
kieliszki, usiadła nie śmiejąc oczu podnieść, na swego sąsiada, jakby czuła, że w jego sercu, tak szlachetnym, tak poranionym, równie boleśnie odbić się musiał ten wyraz
narzeczona, jak w jej piersi to słowo za późno.
Gdy się skończył obiad, przy którym prawie nic nie jedli oboje, pan Zenon prowadząc panną Pelagią rzekł:
— Więc pani jesteś narzeczoną?
— Jestem — odpowiedziała biedna ledwie wpółsłyszanym głosem i takim, jakim winowajca przyznaje się do winy, której mu już naocznie dowiedziono.
— Spodziewałem się tego — rzekł pan Zenon.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: