Menu strony:






Jedynaczka





Panna Pelagia przeczytawszy ten list rzuciła go, bo nic tak nie gniewa kobietę, jak wyraz miłości, której nie chce, która się jej uprzykrza i staje się albo ciężkim wyrzutem,
albo zaporą do celu, do którego serce jej rwie się i dąży samo.
Ale zastanowiwszy się, widać, nad sobą i nad swoim położeniem, zamknęła się na klucz, usiadła i te słowa pana Sokołowskiego, w których z całą wylał się duszą, zaczęła
czytać powtórnie — raz, drugi i trzeci, coraz uważniej, z coraz większym wyrazem smutku i nawet bólu.
Po niejakim czasie powstała, załamała ręce, położyła je na czole i jęknąwszy kilka razy, jakby się jej serce rozrywało, zaczęła chodzić, po pokoju w ciężkim pogrążona
zamyśleniu. Twarz jej przybierała wyraz tych walk, jakie staczały się w jej łonie.
Raz zdawała się pałać namiętnym ogniem i przywoływać ku sobie tego, co tak nagle, sposobem tak niepojętym i potężnym owładnął jej sercem, to znowu jakby wzdrygając się na
tę myśl, że zepsuła życie uczciwego człowieka, że zwichnie jego karierę i zniweczy tak piękną przyszłość, ku szlachetniejszym skłaniała się przedsięwzięciom.
Nareszcie zbliżyła się do stolika, oparła się na nim obiema rękami i tak patrząc na list rozłożony, rzekła sama do siebie:
— Tak się nie godzi! Tak się nie godzi!
Samam temu winna!
I w pierwszym tym popędzie litości nad człowiekiem, który ją tak Kochał, w pierwszym tym uznaniu i swojej winy, i swej powinności usiadła i zaczęła pisać te słowa:
Drogi mój
artysto!
Nie omyliło się serce moje wybierając cię, każde twoje słowo tchnie głębokim uczuciem, każde mi zaręcza, że życie moje przejdzie pod opieką twej miłości bezpiecznie i cicho
jak sen dziecka pod okiem matki.
Ofiara, jakąś dla mnie zrobił, bo i ja mam duszę artystki, i czuję, jak wielka to ofiara, czyni mię dumną i podwaja moje przywiązanie do ciebie, moje niecierpliwość widzenia cię
i powiedzenia ci, żem twoja, twoja na zawsze. O!

<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>




Polecamy inne nasze strony: